2024/25 – kolejka 16 – Zagłębie vs Motor Lublin 1:2

0 – Woźniak w wyjściowym składzie… Dawno nie grane

14 – W końcu jakiś strzał – Makowski z 16 metrów… w trybuny, ehhh

22 – Ale fornalikujemy dzisiaj… Jakieś podania do tyłu lub po obwodzie… potem znów do tyłu, cisną na nas to Hładun lub Jach wykopują na ślepo do przodu co kończy się stratą…

28 – Wdowiak albo nie przyjmuje piłki i wylatuje na aut, albo chcąc podać kopie w przeciwnika… pierwszy do zmiany – to już nawet Mata będzie mniej szkodził…

42 – VAR… Orlikowski dostał w rękę – karny dla Motoru… Szkoda – na tę chwilę był zdecydowanie najlepszy na boisku (z naszych)

44 – Ceglarz w prawo – Hładun też w prawo… ale swoje prawo – i piłka w siatce… 0:1

45+1 – Mraz mimo asysty Kłudki groźnie główkuje, na szczęście Hładun to wybija

PRZERWA

46 – Makowski podaje do przeciwnika będącego na 30 metrze, dobrze że ten jak już trochę pociągnął na naszą bramkę to potem strzelił dobry metr obok bramki

57 – Świetne podanie Adamczyka – fatalne pudło Wdowiaka… No już dawno powinien grzać ławę…

58 – Jach wyrzuca z autu – piłka leci aż na pole karne – Woźniak przedłuża głową – piłka trafia do Mroza a ten nie daje szans bramkarzowi… 1:1

69 – Ceglarz zupełnie zapomniany przez Makowskiego i Kopacza miał po prostu „patelnię”… Zamiast strzelać to po prostu pchnął piłkę do Hładuna… Mamy farta

69 – Adamczyk fajnie wychodzi skrzydłem ale zamiast podać do Woźniaka wychodzącego na pozycję, to podaje za jego plecy…

70 – Kopacz nie trafił w piłkę, Mraz ją przejmuje i idzie sam na sam, na szczęście – jak za czasów lubińskich – potrafił to spierd*lić 🙂

72 – Kurminowski na boisku – zmienił Pieńkę

78 – Kopacz w ogóle nie zainteresowany Mrazem, więc gdy ten dostaje piłkę to sobie może spokojnie przymierzyć… 1:2

I oczywiście cieszy się bardzo z tej bramki… w końcu w Lubinie strzelić gola to dla niego niezwykła rzadkość… Ale serio – trzeba tu podkreślić przysługę Kopacza

81 – A teraz Jach tak podawał do Hładuna, że przeciwnik zdążył tę piłkę przejąć… Na szczęście Hładun go postraszył swoim wyjściem z bramki i nie potrafił tego wykorzystać

85 – Jakiś gościu z Motoru ucieka Kusztalowi na skrzydle – podaje do innego gościa którego nie dość dobrze krył Orlikowski… słupek… Mamy farta

90+3 – KONIEC

Piłkarz Meczu – MRÓZ

PS : przez taktykę „Fornalikową” tego meczu nie wygraliśmy – a przez to co odstawiał Kopacz – przegraliśmy – dziękuję – miłego weekendu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *