KRÓTKO W TEMACIE #24 : Co się dzieje między sezonami…

GKS Katowice chce u siebie Alana Czerwińskiego, ale ten ma jeszcze rok kontraktu z Lechem… Dobrze, że ktoś Alana chce – rosną przez to szanse, że do nas nie trafi. A pewnie mógłby trafić bo i Burlik go lubi i zwolenników takiego powrotu wśród naszych kibiców nie brakuje… Przykłady typu „Bohar – podejście nr 2” niektórych nigdy niczego nie nauczą 🙂

***

Bartolewski – ten obrońca, którego szkoliliśmy kilka lat, który robił wolne bo wolne ale jednak postępy a którego pogoniliśmy by tracić punkty przez zastępujących go na pozycji lewego obrońcy Matę, Giorbelidze czy innego Kirkeskova… trafia do ekipy aspirującej do euro-wpierdolu w tym sezonie, czyli Śląska Wrocław. Na razie kontrakt na rok podpisał, ale nie zdziwię się jak tam odpali na tyle, że zostanie na dłużej… A że najlepszy w barwach Śląska mecz zagra przeciwko nam – pewność 100%.

***

Jach, Gaprindaszwili i Bieszczad mogą wypierdalać” – powiedział na konferencji Burlikowski. Znaczy się, użył innych słów ale sens ten sam.
Jach – co się z tym człowiekiem porobiło… Coś mu się w głowie poprzestawiało od tego momentu transferu do Crystal Palace. Znaczy się – odejść musiał. Zgłasza się do Ciebie ekipa z Premier League to idziesz, nie zastanawiasz się czy dasz radę, czy tam w ogóle pasujesz. Skoro chcą za Ciebie płacić swoimi pieniędzmi, to znaczy że wierzą że się nadajesz… Że sobie tam nie poradził – zdarza się. Nie on pierwszy, nie ostatni. Ale czemu nawet w lidze holenderskiej się nie utrzymał? Czemu potem w Rakowie za nim nie oszaleli? Czemu u nas wyszło jak wyszło? Czemu nawet w Płocku w 1.lidze furory nie zrobił? Jeszcze chwila a Lechia Dzierżoniów stwierdzi, że nie ma sensu go trzymać u siebie w składzie 🙂
Bieszczad – co się z tym człowiekiem porobiło… Przecież miał talent (zarówno bramkarski jak i do wpadeczek)… Coś poszło nie tak… Mocno nie tak…
Gaprindaszwili – co się z naszymi działaczami porobiło, że w ogóle go tu ściągnęli? Nigdy nie zapomnę tego momentu, kiedy grający u nas na prawej pomocy Gruzin nie potrafił okiwać leżącego przeciwnika 🙂 Wcześniej widziałem coś takiego podczas WF-u w podstawówce 🙂 🙂 🙂

***

Na Weszlo wleciał wywiad z Prezesem Jeżem… Generalnie – wg mnie – wypadł OK. Poziom mojej wiary w jego pozytywną ocenę jak już odejdzie wzrósł z 40% do 50%, ale kilka wypowiedzi in minus też IMO było, i tak:

Jeż mówi „Jestem w klubie od dwóch miesięcy. Od tego czasu identyfikujemy, w czym możemy być lepsi i gdzie mamy słabości.” – no nie 🙂 Jak ktoś mówi, że jest kibicem Zagłębia to takie rzeczy ma zidentyfikowane od dawna a teraz od 2 miesięcy po prostu grzebie w papierach i identyfikuje ile co kosztowało/kosztuje/będzie kosztować… szczegóły poznaje… Ogólny zarys można było mieć już dawno… Powinno się mieć…

Jeż -> „Dzisiaj uważam, że mając te narzędzia od właściciela, czyli akademię z trzynastoma reprezentantami kraju w różnych kategoriach wiekowych, oraz całą infrastrukturę, powinniśmy być lepsi.”… Pełna zgoda moja. Ale czy Burlik też się zgadza? Czy będzie robił transfery zgodne logicznie z wypowiedzą Prezesa? Czy raczej po swojemu, czyli ściągał Maty i inne wypełniacze składu zarabiające 5 razy więcej od ludzi z rezerw, a z których – w najgorszym przypadku – też byśmy nie mieli żadnego pożytku?

Jeż -> „Chcemy wykorzystywać momenty rozwoju piłkarzy, rosnąć razem z nimi. Wtedy a nuż uda się wejść w takie okienko, jakie miała Jagiellonia i Śląsk. Taka jest prawda, że aby zrobić niespodziankę, trzeba najpierw słabości hegemonów. My dwa razy zdobyliśmy mistrzostwo Polski w ten sam sposób”. No nieeeeee, Panie Jeżu 🙂 🙂 🙂 Pierwsze Mistrzostwo Polski zdobyliśmy najzupełniej normalnie, kupując więcej meczów niż konkurencja…yyy… wróć 🙂 Zdobyliśmy tamte Mistrzostwo, bo stać nas było na takie transfery jak ściąganie Jarosława Bako (dla najmłodszych – to był ówczesny pierwszy bramkarz pierwszej reprezentacji… Trochę tak, jakbyśmy dzisiaj ściągali Wojciecha Szczęsnego)

Jeż -> „Dlaczego przyszedł tutaj Kajetan Szmyt? Dlaczego Adam Radwański, który miał też propozycje z innych klubów? Bo piłkarze najlepiej wiedzą, gdzie drzemie potencjał, a w Lubinie on jest.”… No tak. No może i tak…. A może Szmyt przyszedł dlatego, że u nas dostanie największą prowizję za podpis… A co do Radwańskiego, to z jakich to innych klubów miał jeszcze propozycje? Korony Kielce? Puszczy Niepołomice?
Jeż -> „W najbliższym regionie na tle Legnicy, Głogowa, Chojnowa, Polkowic czy Bolesławca jesteśmy najlepszym ośrodkiem piłkarskim z dobrą infrastrukturą. Musimy korzystać z tego, co mamy do zaoferowania. Na obóz przygotowawczy pojechało czternastu wychowanków, w tym aż siedmiu urodzonych w Lubinie! Zagłębie pod tym względem jest ewenementem na skalę całej Polski. Nie mówię, że powinniśmy zaraz porównywać się do Athletiku Bilbao, ale też chcemy mieć własne DNA. To nasza szansa. Innej nie ma…” – i znowu, pełna moja zgoda ale czuje, że Burlik ma na to wyjebane.

Jeż -> „nie powalczymy na stawki kontraktów z najlepszymi. Nie dajemy setek tysięcy złotych na indywidualne kontrakty.” Nie dajemy? Dioudis o tym wie? 🙂 🙂 🙂

Jeż -> „Jest łatka, którą po części tworzą kibice, że tu Lubin, tu marazm, ciepła woda w kranie. Ja też to czytam. Mnie też to denerwuje. Dlatego tę łatkę musimy zerwać…” – no tak tak, ale są też ludzie tacy jak Paweł Paczul z Weszlo dla którego Zagłębie nawet jak wygra ligę to i tak będzie słabe 🙂 A ten cały wywiad przeprowadzał inny dziennikarz Weszlo – Kamil Warzocha – i jednym pytaniem wykazał, że się dużo bardziej orientuje w tutejszych realiach, bo powiedział coś takiego : „To fakt. Nie macie studni bez dna z miejskiej kasy, jaka jest choćby we Wrocławiu.” 🙂 🙂 🙂

***

Aha – bo do tej pory nie przyszydziłem z tego -> Kacper „jestem gotowy do wyjazdu za granicę” Chodyna odszedł do Legii „drużyna z polskiej ekstraklasy” Warszawa 🙂

***

Pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *