Do naszego redakcyjnego kolegi, Mariusza Babicza trafił dzisiaj list zaadresowany do nas, a związany z akcją poszukiwania informacji, zdjęć i poznania historii ludzi budujących Stadion Górniczy. Niestety był anonimowy, więc nie mogę podziękować imiennie za przekazane zdjęcia i list. Minęło już ponad 50 lat, a tak naprawdę nie mamy udokumentowanej historii tego obiektu. Dzisiaj jednak nie o samym obiekcie piłkarskim chcę napisać, a poruszyć temat zdjęcia, które Wam prezentujemy. Na zdjęciu znajduje się straż zakładowa komendanta Małka i tu prośba do Was!!!
Jeśli rozpoznajecie kogoś, swojego ojca, wujka, dziadka dajcie nam znać. Wspólnie upamiętnijmy tych ludzi, którzy swoją ciężką pracą i wspólnym trudem zbudowali obiekt, na którym nie jeden kibic Zagłębia przeżył cudowne chwile.
Chciałbym również podziękować wszystkim tym, którzy już wsparli naszą akcję poprzez udostępnienie zdjęć, opisów, opowiedzenia swoich historii związanych z tym obiektem. Razem i w porozumieniu możemy robić wiele. Niestety musimy to robić szybko, bo wielu wspaniałych ludzi odchodzi, ale nie możemy dopuścić żeby o nich zapomniano. Każdy z nas jest strażnikiem pamięci i każdy z nas ma do opowiedzenia swoją historię związaną z naszym ukochanym klubem, miastem i regionem. Pamiętajmy o tym!!!
Oczywiście, takie samo zdjęcie mamy w szufladzie więc nie trudno rozpoznać tatę i jego dwóch kolegów.
Witam serdecznie,
dziękuję za odzew. Proszę o kontakt na maila krzysztof_kostka@wp.pl lub telefonicznie 728660999
Pozdrawiam
Krzysztof Kostka