Po takiej rundzie jesiennej, jaka została nam zaserwowana przez naszych piłkarzy, podsumowanie można by ograniczyć do określenia, że nasz zespół był beznadziejny w każdym aspekcie gry, a obrona była definicją nieudolności. Dlatego powrót wspomnieniami do popisów defensywnych był dla mnie wielkim bólem, a do zdrowia psychicznego będę wracał tygodniami.
Zaczynając od pozycji bramkarza, mamy w pierwszym zespole zgłoszonych 4-ch zawodników i ich dorobek wygląda następująco:
Alexander Steffen (17 lat)
Ekstraklasa – 2 razy na ławce rezerwowych
CLJ – 5 meczy, 4 wpuszczone bramki, 2 czyste konta
3 liga – 1 mecz z czystym kontem
Kacper Bieszczad (19 lat)
Ekstraklasa – 10 razy na ławce rezerwowych
3 liga – 6 meczy, 5 straconych goli, 2 czyste konta
Szymon Weirauch (17 lat)
Ekstraklasa – 7 razy na ławce rezerwowych
CLJ – 1 mecz z jedną wpuszczoną bramką
3 liga – 8 meczy, 10 wpuszczonych goli, 3 czyste konta
Dominik Hładun (26 lat)
Ekstraklasa – 19 meczy, 36 straconych goli, 4 mecze na zero, 2 z 6-ciu karnych obronione
Dominik na tle innych bramkarzy ekstraklasy wygląda przeciętnie, jeśli spojrzy się jedynie na suche liczby. Z jednej strony to nie dziwi, bo bramek straconych sporo, ale jednak zostawił po sobie dość dobre wrażenie, a wiele osób uważa, że to nasz najlepszy piłkarz w obecnej drużynie. Nawet biorąc pod uwagę, że na jego bramkę oddano aż 100 strzałów, to i tak nie wygląda to dobrze. Statystyki często kłamią, więc w jaki sposób ocenić grę naszej formacji defensywnej, aby być jednocześnie obiektywnym oraz nie spłaszczyć tematu jedynie do cyferek? Doszedłem do wniosku, że najsprawiedliwszym będzie obejrzenie WSZYSTKICH straconych bramek, a następnie przypisanie odpowiedzialności za ich stratę poszczególnym zawodnikom. Pozwoli to ocenić kto „zawalił” najwięcej goli. Jako, że nasza obrona była często zmieniana, to przeliczyłem również ilość straconych bramek względem ilości minut spędzonych na boisku.
Dla wyjaśnienia jak to oceniałem muszę podać przykład, gdyż tłumaczyć nie potrafię, a i tak obawiam się, że mogę nie zostać dobrze zrozumiany.
W przypadku, gdy za stratę bramki odpowiadał jeden zawodnik „X”sprawa wygląda jasno, zawodnik „X” ma jedną zawinioną bramkę, Ale jeśli za stratę odpowiadają dwaj piłkarze „X” i „Y” to wtedy każdy z nich ma zawinione 0,5 gola. Analogicznie przy trzech piłkarzach jest to 0,33, a przy 4-ch 0,25. Piszę to gdyż niejednokrotnie w moich danych wystąpi przykładowo sytuacja w której zawodnik będzie odpowiedzialny za stratę 2,08 gola na co składa się 1 akcja gdzie sam zawalił bramkę, 1 akcja gdzie był jednym z dwóch odpowiedzialnych (0,5), 1x gdzie był jednym z trzech (0,33) i raz był jednym z czterech (0,25) Suma tych 4 akcji to 1+0,5+0,33+0,25=2,08. Może to trochę skomplikowane, ale przypisywanie straty bramki zawsze jednemu zawodnikowi jest niemożliwe lub niesprawiedliwe.
Przechodząc do sedna sprawy podam najpierw ranking w którym podana będzie sumaryczna ilość bramek za które odpowiadają poszczególni zawodnicy w kolejności od zawodnika, który miał najmniej zawinionych goli, do tych z największą ich ilością.
Zawodnik – Ilość zawinionych bramek :
Mateusz Bartolewski – 0
Bartłomiej Kłudka – 0
Sasa Balić – 1,00
Kacper Lepczyński – 1,33
DOMINIK HŁADUN – 2,08
Kacper Chodyna – 2,50
Aleksandar Pantić – 2,66
Ian Soler – 3,00
Jakub Wójcicki – 3,00
Kamil Kruk – 3,08
Lorenco Simić – 7,00
Zawodnicy pomocy i ataku – 10,33
Czy to oznacza, że Kamil Kruk jest lepszym defensorem jedynie od Lorenco Simica, a jednym z naszych filarów jest Sasa Balić? No właśnie niekoniecznie. Dane te będą miały sens gdy przeliczymy je na czas spędzony na boisku. Dlatego poniżej zamieszczę kolejny ranking, w którym podam, co ile minut dany zawodnik zawalał nam bramkę. W rankingu nie ujmę M. Bartolewskiego, który wygrałby ten ranking bo nie zawinił przy żadnej bramce, oraz B. Kłudki który w 22-ch minutach jakie spędził na boiskach ekstraklasy również nie popełnił kosztownego błędu.
Zawodnik – Co ile minut zawalił bramkę :
DOMINIK HŁADUN – 822 min
Kacper Chodyna – 590
Kamil Kruk – 380
Sasa Balić – 301
Aleksandar Pantić – 292
Ian Soler – 223
Jakub Wójcicki – 191
Kacper Lepczyński – 170
Lorenco Simic – 87
Kilka szybkich wniosków? Dominik to super bramkarz, A. Pantić wcale nie jest tak tragiczny jak wielu sądzi (chociaż 2 czerwone kartki nie świadczą dobrze), Lorenco Simic – mimo że uważałem go za lepszego od Solera czy Panticia odpowiada za najwięcej straconych goli, bez względu czy sumarycznie, czy w przeliczeniu na czas.
***
Kilka innych statystyk
Akcje po jakich traciliśmy bramki:
12 – dośrodkowania
7 – Stałe Fragmenty Gry
4 – podania prostopadłe
4 – akcje środkiem
3 – strata piłki
3 – rzuty karne
2 – indywidualne akcje
1 – gol samobójczy
| Zawodnik | Wiek | Występy (minuty) | Pierwsza 11 | Gol | Asysta | Samobój | Żółta K. | Czerw. K. |
| L. Simić | 25 | 7 (607) | 7 | 1 | ||||
| S. Balić | 31 | 7 (301) | 3 | 2 | 1 | |||
| B. Kłudka | 19 | 3 (22) | 0 | |||||
| K. Lepczyński | 20 | 4 (226) | 2 | |||||
| I. Soler | 25 | 9 (668) | 7 | 1 | 1 | 3 | ||
| D. Oko | 24 | 0 | 0 | |||||
| J. Wójcicki | 33 | 12 (574) | 6 | 3 | ||||
| A. Pantić | 29 | 9 (777) | 9 | 4 | 1 | |||
| K. Kruk | 21 | 13 (1170) | 13 | 1 | 4 | |||
| M. Posmyk | 19 | 0 | 0 | |||||
| K. Chodyna | 22 | 19 (1476) | 16 | 3 | ||||
| M. Bartolewski | 23 | 15 (1292) | 15 | 1 | 5 |