Zaraz zacznie się na TwitterzeZL „gdzie som transfery, hej zarzond, gdzie som transfery” :)… 10 lat temu nie trzeba było takich nawoływań, transfery były mocne (bez ironii) – a co z nich wyszło? A to już inna sprawa 🙂
Zaraz zacznie się na TwitterzeZL „gdzie som transfery, hej zarzond, gdzie som transfery” :)… 10 lat temu nie trzeba było takich nawoływań, transfery były mocne (bez ironii) – a co z nich wyszło? A to już inna sprawa 🙂