50 razy się do tego zabierałem ale jakoś nigdy nie doszedłem do etapu „no dobra, to może kupię w końcu te zapałki”. Przyszedł CoVidFreeTime i facet z Jawora przeszedł do nieosiągalnego dla mnie levelu – ZACZĄŁ Jeszcze – jak sam mówi – nie skończył, ale wiele już mu nie brakuje. Obczajcie dzieło