„Wspaniałe” otwarcie wyniku przez Bieszczada 
Ale wiecie co? Ja bym się go trzymał na tej bramce. Po pierwsze – to jest jednak farciarz Prawdopodobnie najbardziej gówniany kiks w karierze zanotował w WYGRANYM meczu I mam tu na myśli całą a nie tylko dotychczasową.Po drugie – skoro Szamo mówi, że Bieszczad jest dobry, to znaczy że tak jest. Gdyby nie był, to już byśmy mieli twitty Stanowskiego że „W Lubinie na bramce postawili na 17-letni ręcznik” albo coś w tym stylu (dla przypomnienia lub dla niewtajemniczonych – tak właśnie było po pierwszym treningu Sirka… szybko go Szamo zweryfikował i dał cynk Stanowskiemu)..Tego Kruka za tych kilka minut debiutu nie ma co oceniać… ale gdybym jednak musiał, to powiedział bym „potencjał zauważyłem” .Za takim Boharem jak w tym meczu to tęsknić nie będę.
Zauważyliście którzy koledzy podbiegli do Starzyńskiego by mu pogratulować gola a którym „kolegom” jakoś tak wyjątkowo wybitnie się nie spieszyło? Czyżby coś było na rzeczy w plotkach że „komin zatruł atmosferę w zespole”?.Za takim Alanem jak wczoraj to będę tęsknił bardzo… PIŁKARZ MECZU..
PS: pamiętajcie o tym, skąd przyszedł do nas Alan, jak będzie wjeżdżał temat transferów. Nie grymaście, że „łeeee… jakiś nołnejm z pierwszej ligi”, że lepiej byłoby jakiegoś dżemika, byleby z Ekstraklasy….
PS2: Tosiu, ju ar de legent ent ju łil bi olłejs in ałer hart 
