Najlepszy był dziś Jagiełło. To pierwszy piłkarz w historii tego FP, który zostaje Piłkarzem Meczu ZL dwa razy z rzędu (i dwa razy w ogóle) 🙂
Na canal+ zachwyceni Tuszyńskim byli Chłopu oprócz strzelonej bramki i dobrego podania (pod koniec meczu) do Pawłowskiego to w tym meczu nic dobrego nie wyszło. Bo walczył? No przecież płacą mu to wychodzi na boisko i walczy – w czym tu zasługa?