Podsumowanie akcji #miedziowyznicz2

Z góry przepraszam za zwłokę z podsumowaniem akcji #miedziowyznicz2, ale chcieliśmy skończyć pracę przy renowacji grobu Śp. Wincentego Króliczka i całościowo podliczyć wszystkie koszty oraz podziękować każdemu kto przyczynił się do realizacji naszego tegorocznego ambitnego planu.

Nie mogliśmy pozostawić rozpadającego się grobu bez jakiejkolwiek interwencji. Zgłosiliśmy się do Zarządu Cmentarza, że powyższy grób jest w opłakanym stanie. Dzięki pomocy i życzliwości osób tam pracujących dostaliśmy zgodę na wymianę skrzyni i uporządkowanie grobu. Załatwiliśmy nową skrzynię i krzyż, bo były połamane i zniszczone oraz zleciliśmy wykonanie nowych tabliczek. Pracami przy grobie i wokół niego zajęli się nasi członkowie Muzeum: Adam i Judyta. Pogoda nie rozpieszczała, ale udało się zabezpieczyć grób. Na wiosnę wrócimy żeby zagospodarować go wokół. Na zdjęciach grób przed i po renowacji.

Więcej zdjęć i opis naszych prac tutaj:

http://muzeumzl.pl/wydarzenia/echa-projektu-miedziowyznicz

Jak to miało miejsce przy pierwszej akcji i w tym roku założyliśmy zrzutkę i liczyliśmy na wsparcie naszej inicjatywy. W tamtym roku uzbieraliśmy połowę kwoty i resztę pokryliśmy ze swoich funduszy. W tym roku było już inaczej. Z wielu stron płynęło do nas wsparcie to finansowe, jak i to z dobrym słowem i chęcią pomocy przy roznoszeniu zniczy czy uprzątnięciu grobów. Zrzutka zatrzymała się na kwocie 4130,56 plus 270 zł wpłynęło na konto Stowarzyszenia z dopiskiem #miedziowyznicz. Łącznie dysponowaliśmy kwotą 4400,56.

W tym roku było łatwiej, bo mieliśmy już swojego producenta, który wyprodukował dla nas identyczne jak w tamtym roku znicze kapliczki. Na zdjęciu poniżej są dwa rodzaje zniczy jakie trafiły na groby.

W międzyczasie Paweł z Projekty Graficzne-2023 przygotował mi czarny herb na przezroczystym tle oraz nasze logo Muzeum, które miały idealnie się skomponować ze zniczem. Dzięki wielkie za wsparcie akcji i zrobienie projektu non profit.

Zamówiłem wlepki u producenta i po szybkiej realizacji zlecenia, koszt tych vlepek wraz z dostawą wyniósł 455,10.

Jak już jesteśmy przy projektach, to również chcemy podziękować Bartkowi Sawickiemu za przygotowanie grafiki promującej naszą akcję. Efekty poniżej.

W tym roku planowaliśmy dotrzeć do 200 grobów, a w trakcie akcji okazało się, że docelowo mamy 205. Podobnie jak w tamtym roku z pomocą przyszedł Paweł Szyndrowski, wychowanek Zagłębia Lubin z rocznika 1969, który załatwił nam znicze w dobrej cenie i za sponsorował ze swojej strony wkłady.

Przygotowałem również tekst, który miał zostać załączony do zniczy przeznaczonych dla byłych zawodników, trenerów i działaczy. Tekst został lekko zmodyfikowany jeśli chodzi o pierwszą edycję. Formalnie występujemy już jako Muzeum Zagłębia Lubin, więc takie dane się pojawiły do kontaktu. Po raz kolejny mogłem liczyć na pomoc Krzysztofa Rębilasa i mojego brata Grześka, którzy zrobili laminaty i zabezpieczyli kartki przed warunkami atmosferycznymi. Dzięki wielkie chłopaki.

W tym roku żeby zorganizować logistykę szybciej już na początku października razem z Adamem Pytlarzem pojechaliśmy po odbiór zniczy do Wrocławia. Adaś jak to Adaś znowu wziął koszty transportu i przyczepki na siebie. Dobrze mieć wspaniałych ludzi wokół siebie!!!

Mając wszystko już na miejscu ruszyła domowa akcja oklejania zniczy, pakowania i dzielenia ich, które gdzie mają trafić. Kilkanaście zniczy trzeba było wysłać. Część została odebrana osobiście, a część podrzuciłem osobom w okolicy, aby wybierając się na wskazane cmentarze zapaliły znicze. W tym miejscu chciałbym podziękować Stowarzyszeniu Zagłębie Fanatyków, kibicom z FC i grup, którzy pomogli rozwieźć i zapalić znicze u zmarłych kibiców i wybranych osób związanych z Zagłębiem Lubin. Podziękowania dla kibiców innych drużyn, którzy chętnie ruszyli mi z pomocą przy grobach rozsianych po całej Polsce. Osobne podziękowania dla bliskich i rodzin zmarłych, którzy w odległe zakątki Polski zabrali ze sobą znicz i zapalili go w tym szczególnym dniu na grobach swoich bliskich.

W tym roku było również inaczej pod jeszcze jednym względem. Miałem wsparcie przy roznoszeniu zniczy po lubińskich cmentarzach od Mariusza Babicza i Rodzinnej Grupy Rekonstrukcyjnej oraz Stowarzyszenia Boks Lubin, z którymi odwiedziłem groby sekcji bokserskiej Zagłębia Lubin; Trener Damian Pieńko wraz z chłopcami z SCS Amico Lubin pomagał nam na starym cmentarzu w Lubinie; na nowym cmentarzu trener Piotr Błauciak wraz z młodzieżą z Akademii Zagłębia Lubin i trener Marek Dłubała z młodzieżą ze swojej sekcji biegowej roznieśli kilkadziesiąt zniczy i uprzątnęli kilka grobów. Dziękuję Wam wszystkim za bezinteresowną pomoc i żywą lekcję historii lubińskiego sportu. Liczę na Was w przyszłym roku przy 3 edycji.

W tym roku byłem mądrzejszy o doświadczenie zdobyte w pierwszej edycji #miedziowyznicz. Tygodniowy urlop pozwolił na wykonanie założonych celów i w wielu miejscach udało mi się być osobiście. Wiem jedno, ta akcja daje takiego mocnego kopa do działania, że nie zamierzamy się zatrzymywać.

Msza św. w kościele na Starym Lubinie w tym roku przyciągnęła o wiele więcej osób niż rok wcześniej. Było bardzo sentymentalnie i rodzinnie. Odczytano apel zmarłych i zapalono za każdego obrzędową świeczkę. Dziękuję wszystkim Kolegom i Koleżankom z Muzeum Zagłębia Lubin i Rodzinnej Grupy Rekonstrukcyjnej i Związku Piłsudczyków. Podziękowania również dla trenera Piotra Błauciaka i młodzieży z Akademii Zagłębia Lubin, która brała udział w poczcie sztandarowym. Dziękujemy serdecznie Księżom Mateuszowi Nawrotowi, Markowi Skibie i Remigiuszowi Toberze za udział we mszy.

Podziękowania dla Kolegów na wykonanie zdjęć podczas mszy. Osobne podziękowania dla Krzysztofa Matysiaka, który czuwał nad nagraniem całej mszy św., naszymi materiałami wideo i zmontowaniem tego wszystkiego. Na YouTube jest zapowiedź całego materiału, a na dniach będzie dostępna cała msza. Krzysiek zrobił to całkowicie za darmo!!!

Zapiszcie sobie w notesach i kalendarzach, że w przyszłym roku msza św. odbędzie się 7 listopada o godzinie 17.

Żeby nie być gołosłownym obiecałem wszystkim wspierającym zrzutkę, że przedstawię wszystkie koszty, a prezentowały się one następująco:

zakup 200 zniczy i wkładów – 2865,80

wlepki na znicze – 455,10

świeczki obrzędowe na mszę – 278,69

wysłanie paczek ze zniczami – 125

renowacja grobu i zakup nowych tabliczek – 200

koszty dotyczące mszy św. – 600

Razem: 4524,59

Wsparcie wspaniałych ludzi, którzy zrobili to bezinteresownie:

wkłady do zniczy

transport zniczy z Wrocławia i wynajem przyczepki

laminowanie kartek z tekstem

projekty wlepek

koszty przejazdów na cmentarze

praca kolegów fotografów i operatora kamery oraz montaż całego materiału

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *