Poziom naszych piłkarzy w ów meczu…
Mój komentarz do tego występu i nota końcowa poniżej
.
1 minuta – Burlikowski mówi ile już kolejek minęło, ile mamy punktów, które miejsce i inne banały, z których największym jest „musimy wrócić do punktowania”… Aha, i jeszcze mówi że odpadliśmy z Pucharu Polski… to tak jakbyście nie wiedzieli, to już wiecie
.
2 minuta – Burlikowski mówi, że młodzieżowcy grają w Zagłębiu. I że na ławce też czasem siedzą młodzieżowcy…
.
3 minuta – Burlikowski mówi, że mamy zespół rezerwowy w II lidze… i że czasem ci z rezerw trenują z pierwszym zespołem… A pod koniec trzeciej minuty mówi, że… nie będzie podsumowywał „biegu maratońskiego przed metą”
.
4 minuta – „w piłce się liczy to co na końcu”… aż mi brakowało „piłka jest okrągła a bramki są dwie” … Już myślałem, że największy banał minuty już za mną a tu nagle BUM : „na pewno mogę powiedzieć tak… nie wygramy pucharu polski” … No kurwa nie wiedziałem!!! Dlaczego nikt mi o tym nie powiedział wcześniej????… Heh … A pod koniec tej minuty Dajrektor mówi, że realizujemy plan dojścia do czołówki, powalczenia z topowymi zespołami…
.
5 minuta – „nie zapominajmy co już zrobiliśmy dobrze”…”wygraliśmy mecz derbowy”… „zapełniliśmy stadion”… Czyli wyciąg ze statystyki oraz przypisanie sobie sukcesu z… no umówmy się, ładna pogoda + atrakcyjny rywal + sezon dopiero się zaczął i piłkarze nie zdążyli jeszcze zniechęcić swoim zniechęcenim = KOMPLET… większą zasługę w zapełnieniu stadionu miały inicjatywy kibicowskie zachęcające do przyjścia na mecz oraz… kibice Lecha którzy licznie się stawili na meczu
Minutę kończy kolejne wspomnienie które mamy miejsce w tabeli i ile punktów (to tak jakbyście nie wiedzieli, to was Burlik informuje)
.
6 minuta – „nie byliśmy nawet w stanie przeszkadzać Rakowowi… to nie ma prawa się powtórzyć… zwracamy na to uwagę”… Burlik mówi, że analizują, ale nie mówi co wyanalizowali… Prawdopodobnie wyanalizowali tyle, co przeciętny kibic zaglądający w statystyki pomeczowe (nasi przebiegli kilkanaście kilometrów mniej niż piłkarze Rakowa) i nic ponadto…
.
7 minuta – Burlikowski mówi ile zostało meczów do końca rundy… i że musimy wrócić do punktowania… a potem mówi, że to nie prawda że „położyli lachę na rundzie jesiennej”, i że dużym atutem Fornalika są przygotowania jakie robi swoim zawodnikom przed rundami… Taaa, to pewnie dlatego przebiegli w meczu z Rakowem kilkanaście kilosów mniej
.
8 minuta – „zespół musi się zgrać” No, oby zdążyli przed końcem sezonu…. A potem jeszcze Burlikowski dorzuca, że „MUSIMY WRÓCIĆ DO PUNKTOWANIA”
.
9 minuta – „mam nadzieję, że w meczu z Widzewem publiczność będzie liczniejsza niż ostatnio”… No kurwa, po co ci jakieś nadzieje – zrób po prostu to, co w meczu z Lechem kiedy „zapełniliście” stadion
Dorzuca jeszcze, że „musimy się zmierzyć z krytyką” Na razie się z nią Dajrektor nie mierzy, a po prostu ją znosi… Mierzenie się byłoby wtedy, jakby się odniósł do zarzutów…
I końcówka mocna „Wiem, że realizujemy plan swój…. który my zrealizujemy” oraz „mamy ambicje… żeby nie być bitym jak np w ostatnim meczu z Rakowem”… Mnie się wydaje, że nie mają ambicji a NADZIEJĘ, że nikomu już się tak jak Rakowowi nie będzie chciało ich lać i patrzeć czy równo puchnie.
.
Podsumowując : w skali od 1 do 10 oceniam na 2. Żeby wiedzieć które mamy miejsce w tabeli i ile punktów – to wystarczy rzut oka na 90minut.pl czy inny flashscore. „Musimy wrócić do punktowania” – tyle to każdy może powiedzieć, od Dajrektora oczekiwałem usłyszeć w jaki sposób chcecie to zrobić… albo chociaż dlaczego Jach wylądował w rezerwach podczas gdy Nalepa dostarcza punkty przeciwnikowi…
PS: znaczy się ja wiem czemu Jach wylądował ale nigdzie tego oficjalnie nie widziałem/czytałem. Jeśli ktoś gdzieś widział/czytał oficjalne podanie przyczyny – proszę o link w komentarzu
Sam filmik poniżej :