POZYCJA 34 – ALEKSANDAR PANTIĆ
9 meczów rozegranych
2 średnio zagrane – reszta słabo
.
Ooooo jakie było WOW, jak przychodził. Że w CV 60 meczów w La Liga, że jeszcze nie jakiś stary bo dopiero 29 lat, no super zawodnik jak na naszą ligę do nas zawitał. Otóż nie!
Już sam debiut w którym zarobił czerwoną kartkę zwiastował nieszczęście. Tylko raz udało się kogoś pokonać z nim w składzie.
A co się namachał łapami na tej środkowej obronie, co się „napouczał” i „nawskazówkowywał” to jego… Profesor wielki Ściągnięty z bezrobocia, po zwolnieniu go w przerwie zimowej na bezrobocie wrócił… Od pół roku nie znalazł frajera skłonnego go zatrudnić. Jak go ten Guldan znalazł? Jakim trzeba być „dajrektorem”, że tylko Guldana dało się zbajerować i wcisnąć takiego daremniaka? Ile minut zamiast Panticia mógłby zagrać jakiś nasz młodziak z rezerw i o ile lepiej by to procentowało w nadchodzącym sezonie? Tyle pytań a tylko jedna odpowiedź : „Guldan i jego filozofia budowania drużyny”…